Nowości

Warsztaty integracyjne dla terapeutów zajęciowych
Warsztaty integracyjne dla terapeutów zajęciowych 800 600 Katarzyna Kuzak

1 września 2016r., wraz z początkiem nowego roku szkolnego, mieliśmy okazję poprowadzić warsztaty integracyjne dedykowane terapeutom zajęciowym. Kim są te osoby? Czym się zajmują? Powiedzmy na początek, że zmieniają świat i wprowadzają doń dużo dobra!

Podczas warsztatów mieliśmy okazję poznać 24 wyjątkowe osoby, które na co dzień współpracują z osobami niepełnosprawnymi, starając się przygotować swoich podopiecznych do samodzielnego życia. Prowadzone przez nich zajęcia mają charakter aktywizujący, uczą uczestników wykonywania różnorodnych czynności, często związanych z wykonywaniem konkretnego zawodu.

Zadaniem Motywatorium było tym razem zadbanie o emocje i dobre samopoczucie terapeutów. Ich integracja poprzez gry i ćwiczenia miała dać szansę na poznanie nowych osób, wymianę przemyśleń i doświadczeń oraz nabycie nowych umiejętności relaksacyjnych. Nieoczekiwanie, uczestnicy w trakcie warsztatu zostali zabrani na wyjątkowy rejs statkiem! Jego kapitan przekazywał grupie instrukcje do kolejnych ćwiczeń, które uczyły i poddawały pomysły na to, jak radzić sobie ze stresem.

Po kilku godzinach wspólnego rejsu, uczestnicy mieli za sobą mnóstwo nowych wrażeń. Czasem na morzu panował spokój, a czasem panował sztorm i wówczas pojawiały się kolejne, trudne wyzwania! Ostatecznie wszyscy dopłynęli do portu – do Krainy Spokoju, Relaksu i Pozytywnego Myślenia!

Oto krótka relacja fotograficzna z zajęć:

10

9

2

1

4

5

Czym jest wypalenie zawodowe i jak sobie z nim radzić?
Czym jest wypalenie zawodowe i jak sobie z nim radzić? 750 421 Katarzyna Kuzak

Wypalenie zawodowe składa się z trzech etapów. Jeśli odpowiednio wcześniej nie zareagujemy, narażamy się na depresję, a ta może nas uziemić i odebrać sens życia.

 

Katarzyna Gajdosz: Napisała Pani na swojej stronie internetowej motywatorium.com, że wypalenie zawodowe dotyka tylko ludzi, którzy na początku swojej pracy mieli wzniosłe cele, silną motywację, duże oczekiwania – spodziewali się po swojej pracy głębszego znaczenia. Czy to znaczy, że nie warto mieć wzniosłych celów? Bo cena jest za wysoka?

Katarzyna Kuzak: Pytając, czy nie warto, miała pani lekki uśmiech na twarzy. Co to znaczy?

Może powinnam bardziej kontrolować mimikę twarzy… A może po prostu dlatego, że w moim odczuciu mimo wszystko warto.

Właśnie. Idee bowiem same w sobie są ważne i wynikają z naszych wartości. I nie ważne, czy jest to chęć pomagania innym, czy zarabiania więcej pieniędzy. Żeby doszło do wypalenia, trzeba mieć się z czego wypalić. Wzniosłe cele, silna motywacja i duże oczekiwania – praca ma przynieść nam spełnienie. Mowa tu o nurcie egzystencjalnym w wypaleniu zawodowym. Jeżeli środowisko, w którym pracujemy, sprzyja realizacji naszych celów, a nasze oczekiwania chociaż w części są zaspokajane, wówczas motywacja się utrzymuje i wypalenie zawodowe raczej nie wystąpi. Zamiast tego będziemy mieć poczucie, że to, co robimy, ma sens. Będziemy chcieli robić tego więcej! Odpowiadając więc na pani pytanie, uważam, że  warto mieć wzniosłe cele, chociaż wpływa na nas środowisko. Czasem trzeba zmienić pracę, żeby je utrzymać i nie stracić motywacji do realizacje tego, co dla nas najważniejsze – wybranej wartości, idei. Należy zadbać nie, by mieć szansę realizować swoje cele.

Dlaczego wypalenie zawodowe dotyka przede wszystkim, a może tylko tych, którzy pracują z i na rzecz innych ludzi? Inżynier nie wypali się zawodowo?

Istnieją różne teorie na ten temat. Jedna z nich mówi, że wypalenie zawodowe składa się z trzech objawów:

  1. Wyczerpanie emocjonalne – ma się poczucie, że nasze zasoby emocjonalne się skończyły;
  2. Depersonalizacja – zaczynamy podchodzić do drugiego człowieka przedmiotowo, z dystansem, mniejszym szacunkiem.
  3. Obniżone poczucie dokonań osobistych – wydaje nam się, że to, co robimy, nie jest wystarczająco dobre, że nie  odnosimy sukcesów zawodowych, mamy niskie kompetencje, jesteśmy niezadowoleni z wyników własnej pracy.

W tym kontekście, pracując z ludźmi, jesteśmy bardziej narażeni na wyczerpanie emocjonalne. Inni  bowiem wnoszą do relacji swój bagaż emocjonalny, na który musimy reagować.  Oznacza to, że musimy sobie radzić nie tylko ze swoimi emocjami, wątpliwościami, wyzwaniami, ale także z potrzebami czy roszczeniami innych. Stąd przeświadczenie, że zawody takie jak pielęgniarka, lekarz, psycholog, nauczyciel są szczególnie obciążone i narażone na wypalenie zawodowe.

Jakie są zatem symptomy, które powinny nam zapalić ostrzegawczą żarówkę w głowie?

Wypalenie zawodowe też przebiega etapowo, rozwija się. Jeśli odpowiednio wcześniej nie zareagujemy, będzie narastać. Pierwsza rzecz zatem, o którą powinniśmy się zapytać, to: Jak ja podchodziłem/am do tej pracy, z jakimi oczekiwaniami do niej szedłem/szłam, co chciałem/am zrobić. Czasem ktoś wybiera swoją pracę przypadkowo, z tak zwanego braku laku. Wówczas wypalenie zawodowe nie wystąpi, bo nie ma tej motywacji, tych wzniosłych celów i dużych oczekiwań. Tu może pojawić się stres, często prowadzący do kryzysu emocjonalnego, ale nie wypalenie zawodowe.

Jakie są zatem objawy?

Pierwsze stadium, tak zwane ostrzegawcze, objawia się irytacją, wyczerpaniem emocjonalnym, chęcią odseparowanie się na jakiś czas od pracy. Myślimy o wypoczynku, urlopie, bo czujemy się zmęczeni. Mogą pojawiać się przeziębienia. To jest moment, który nas informuje, że powinniśmy się zająć sobą. Dobrze znaleźć coś poza pracą, może spotkać się ze znajomymi,  wyjechać na kilka dni, zregenerować siły. Sygnał, że powinniśmy coś zmienić.

Jeżeli ten sygnał zignorujemy, to…?

Objawy będą narastać. Jeżeli stwierdzimy, że nie możemy sobie pozwolić na odpoczynek, musimy pracować, poniesiemy tego konsekwencje.  W kolejnym etapie zaczynają spadać wyniki naszej pracy. Sami to zauważamy, a i ludzie dookoła też już zaczynają to dostrzegać. Częściej wybuchamy gniewem, irytujemy się. Nawet drobne rzeczy potrafią wyprowadzić nas z równowagi. Mogą się zacząć pojawiać konflikty interpersonalne – jesteśmy cyniczni w relacjach z drugim człowiekiem. Stajemy się po prostu tykającą bombą. To już jest nie sygnał, a alarm! Nasz organizm potrzebuje dłuższego urlopu – weekend w górach nie wystarczy, a już na pewno nie pomoże odpoczynek w postaci: myję okna, sprzątam. Trzeba porządnie o siebie zadbać. Podjąć radykalne zmiany – może zmniejszenie etatu, godzin pracy.

Bagatelizujemy to. Aż strach iść dalej…

Docieramy do ostatniego etapu nazywanego chronicznością syndromu. Następuje pełen rozwój objawów, które są zarówno psychiczne, jak i fizyczne. Na tym etapie mamy poczucie, że nikt nas nie rozumie, że zostaliśmy sami z problemem. Boimy się porozmawiać w obawie, że ktoś nas wyśmieje. Nasze zachowanie przekłada się na relacje z najbliższymi, pojawiają się kryzysy małżeńskie, a także z przyjaciółmi czy w pracy. Wypalenie zawodowe zaczyna rozchodzić się na inne gałęzie naszego życia. To już jest najsilniejsza forma wypalenia zawodowego i moment, kiedy potrzebna jest pomoc lekarza albo terapeuty.  Sami sobie skutecznie z tym nie poradzimy. Nie zajmując się tą sytuacją, narażamy się na depresję, a ta może nas uziemić, odebrać sens życia.

Może ktoś powinien to zrobić za nas? Bliscy przecież obserwują nasze zachowanie. Jak oni mogą nam pomóc?

To nie jest łatwa sytuacja, bo jak pomóc, kiedy mamy do czynienia z tykającą bombą. Każda drobna uwaga może irytować. Rozmowy na pewno będą ważne, ale i trudne. Można zacząć w ten sposób: „Czy naprawdę ten rozsypany cukier cię tak irytuje, czy może jest coś innego, co sprawia, że się denerwujesz?” Często drobne problemy ukrywają te faktyczne. Bliscy muszą wykazać cierpliwość w rozmowie. Nawet jeśli nie mogą pomóc, może podpowiedzą, gdzie szukać rozwiązania problemu.

A koledzy z pracy?

Dokładnie tak samo. Zapytać,  dać się wygadać.  Podpowiadać, że potrzebne są zmiany lub rozmowa ze specjalistą.

Wymieniła Pani grupy zawodowe narażone na wypalenie, dalej jednak nie wiem, dlaczego na przykład inżynier nie jest w grupie ryzyka?

Wróćmy zatem do teorii. Omówiłam tę dotyczącą trzech elementów, które składają się na wypalenie zawodowe. To, co nas bardzo obciąża emocjonalnie, to praca z drugim człowiekiem. Teoria egzystencjalna z kolei, o której wspomniałam na początku, mówi o istnieniu wzniosłych celów, silnej motywacji, dużych oczekiwaniach. W tym wypadku inżynier też może się wypalić. Załóżmy, że jego celem jest skonstruowanie maszyny ratującej ludzkie życie, a tymczasem firma, w której pracuje, mu to uniemożliwia. Zamiast współpracować z innymi fachowcami, aby wspierać się w procesie tworzenia i konstruowania maszyny, cały czas jest komuś podporządkowany i słyszy, że nic nie jest wart oraz że jest potrzebny w innym projekcie, który jest dla niego mniej ważny. Jego motywacja zaczyna spadać, więc ryzyko wypalenia również może zaistnieć. Częściej jednak w takich zawodach występuje stres, który również może być destrukcyjny.

Jaka jest różnica między stresem, a wypaleniem?

Jeszcze raz powtórzę: Żeby się wypalić, trzeba mieć z czego.  Jeśli osoba pracuje w przypadkowym miejscu, w korporacji, sklepie, gdzieś, gdzie wcześniej nie planowała i o czym dotąd nie marzyła, wówczas z dużym prawdopodobieństwem nie towarzyszy jej myśl, że w tej pracy się spełni, że nada to sensu jej życiu. Jeśli praca nie odpowiada jej innym oczekiwaniom, może się pojawić stres. Długotrwały stres może natomiast doprowadzić do kryzysu emocjonalnego. Nie pojawi się jednak wypalenie. Różnica tkwi w tym, z czym startujemy.

Niedawno prowadziła Pani warsztaty dla pielęgniarek, jak radzić sobie z wypaleniem zawodowym i jemu zapobiegać. Na co ta grupa zawodowa zwracała uwagę? Co wypala pielęgniarki…?

Prześledziłyśmy z paniami obciążenia charakterystyczne dla ich zawodu i podzieliłyśmy je na co najmniej dwie grupy. Pierwsza to obciążenia interpersonalne – praca z pacjentem, który jest chory, pełen bólu i ma wobec nas ogromne oczekiwania; praca z rodziną pacjenta, która – jak relacjonują pielęgniarki – nierzadko jest roszczeniowa. W grupie interpersonalnej są również kontakty pielęgniarek między sobą i z przełożonymi. I tu nie brakuje problemów. Druga grupa obciążeń to te związane z samą instytucją i organizacją pracy: niskie wynagrodzenia, zmianowa praca, która rozregulowuje organizm,  zbyt mała ilość personalu odpowiedzialnego za pacjentów itp. Możemy jeszcze wyróżnić trzecią grupę obciążeń – to przyczyny wewnętrzne, czyli tkwiące w nas. Jeśli osoba ma niskie poczucie własnej wartości, każde niepowodzenie odczuwa jako osobistą porażkę, wówczas zwiększa się prawdopodobieństwo tego, że kiedyś może wystąpić wypalenie zawodowe.

Podniesienie poczucia własnej wartości uchroni nas przed wypaleniem?

Podczas warsztatów z pielęgniarkami jeden moduł poświęciłyśmy właśnie na zmianę przekonań i nawyków. Jeżeli ufamy swoim kompetencjom, wierzymy w siebie, to  wierzymy w siebie, to będziemy też bardziej asertywne, umiejące zadbać o własne potrzeby. Dla pielęgniarek, z którymi pracowałam, niezwykle odkrywcza była wskazówka, aby siebie nagradzać. Od szkoły jesteśmy uczeni nagradzać siebie za efekt – dostałem piątkę, to dobrze, dostałem jedynkę – to źle. Tymczasem powinniśmy się nagradzać za proces. Kiedy miałam swoją pierwszą sesję mentorską – czyli ktoś z większymi kompetencjami oceniał moją pracę – nie poszło mi najlepiej, nie byłam zadowolona z siebie. I co zrobiłam? Zadałam to pytanie pielęgniarkom i padały takie odpowiedzi: „załamałam się”, „byłam na siebie wściekła”, „nie wychodziłam przez kilka dni z domu”. Nie! Nic z tych rzeczy. Poszłam siebie nagrodzić. Zjadłam pyszną kolację. Dlaczego mam się karać za efekt, skoro w trakcie sesji dałam z siebie wszystko. Efekt nie był zadowalający, mogłam lepiej, ale miałam przed sobą inne sesje. Przekładając to na pracę pielęgniarek – efekt czasem jest niezadowalający: pacjent nie zdrowieje, może umiera.  Mimo to pielęgniarka może mieć poczucie, że dała z siebie wszystko: czuwała przy pacjencie, podawała leki, rozmawiała z nim. Dlaczego miałaby się za to karać?

Przygotowała Pani pewnie i inne wskazówki, które mogą nas uchronić przed wypalenie zawodowym…

Mam przed sobą całą listę prewencyjnych działań. Najważniejsze to dbać o siebie, o swój komfort psychiczny. Jeżeli w firmie, w której pracujemy, coś nam nie pasuje, warto powalczyć o swoje, komunikować potrzeby, nie pozostawać biernym. Po drugie – dbać o swój wypoczynek. Nie da się pracować non stop. Nasz organizm da nam się w końcu we znaki. Kiedy zapytałam panie, co robią w wolnym czasie, odpowiadały: prasują, piorą, sprzątają. To nie jest odpoczynek! Na pewno wypaleniu zawodowemu zapobiega też podnoszenie swoich kwalifikacji – one podnoszą bowiem poczucie naszej wartości. Powinniśmy również zaakceptować swoje ograniczenia – nie jesteśmy w stanie wszystkiego zrobić, nie na wszystko mamy wpływ. Do tego myślę dojrzewa się z czasem. Trzeba też nauczyć się oddzielać to, co w pracy od życia osobistego – jeżeli coś mi nie wyszło w pracy, to nie znaczy, że jestem złym człowiekiem. Dobrze jest mieć swoje rytuały – na przykład po powrocie do domu przebieram się, zaznaczając, że teraz zajmuję się rodziną, albo biorę prysznic, „zmywając” to, co spotkało mnie dziś w pracy.  Przede wszystkim polecam rozwijanie swoich dodatkowych zainteresowań oraz uprawianie sportu. Mówi się, że ruch to zdrowie i to prawda. Bieganie, zumba, taniec, nordic walking. Każdy znajdzie coś dla siebie. Rozwijanie swoich zainteresowań pomaga natomiast się zrelaksować, skupić uwagę na czymś innym niż praca – na czymś, co jest fascynujące i pochłaniające.

Czy wypalenie zawodowe musi oznaczać zmianę pracy, a nawet zawodu?

Jeśli doszliśmy do ostatniego stadium, to dobrze byłoby nie pracować w tym miejscu, gdzie wypalenie powstało. Musimy organizmowi dać czas na regenerację. Osobiście jednak nie uważam, że nie należy wracać do zawodu. Wyobrażam sobie, że byłby to powrót do innej pracy.

Zmienić instytucję, firmę?

Nawet nie.  Dalej osoba może być pielęgniarką pracującą w tym samym szpitalu, ale będzie mieć już inne wymagania. Na koniec terapii będzie mieć mocny kręgosłup – świadomość, jakie ma priorytety, z czego może zrezygnować i na co innym nie pozwolić.

12 warsztatów, 6 tematów, 1 cel
12 warsztatów, 6 tematów, 1 cel 1024 685

Znacie Fundację KTO Kultura – Troska – Otwartość?

To wspaniała i prężnie działająca Fundacja z siedzibą w Słopnicach, koło Limanowej. Jej celem jest wspieranie dzieci i dorosłych w ich rozwoju, organizacja imprez kulturalno-oświatowych oraz propagowanie ważnych wartości i tradycji.

To właśnie we współpracy z Fundacją, przeprowadziłam ostatnio 12 inspirujących warsztatów, po 6 spotkań w Gminie Laskowa i Słopnice. Celem spotkań było przygotowanie uczestników do wyruszenia w nową przygodę – samodzielnego poszukiwania stałej pracy.

Oto tematy, jakie poruszaliśmy podczas naszych cotygodniowych spotkań:

  1. Warsztaty wzmacniania kompetencji interpersonalnych – tutaj postawiliśmy na jakże ważne i wiecznie aktualne: komunikację i asertywność. Uczestnicy mieli okazję poznać tajniki komunikacji werbalnej, ćwicząc parafrazę, odzwierciedlanie, wyrażanie własnej opinii, jak również tej niewerbalnej, związanej z mową ciała, intonacją głosu i proksemiką. Ciekawe i zabawne ćwiczenia okazały się być skarbnicą wiedzy dla uczestników zajęć!
  2. Warsztaty budowania kompetencji pracy w grupie – dzięki tym zajęciom uczestnicy nabrali większej śmiałości w pracy grupowej, ćwiczyli umiejętność współpracy oraz wspólnego dążenia do celu. Poznali powagę odpowiedzialności za zadanie oraz poznawali swoje role w grupie. Takie zajęcia okazały się być bardzo wartościowe, ze względu na nabywanie przez uczestników umiejętności, które mogą okazać się kluczowe w podejmowanej przez nich pracy zawodowej.
  3. Warsztaty radzenia sobie z emocjami i konfliktami – ten blok zajęć został poświęcony zarówno rozpoznawaniu emocji, reagowaniu na nie, jak również wzmacnianiu empatii oraz radzeniu sobie z konfliktami interpersonalnymi. Odgrywanie ról, dyskusje grupowe i ćwiczenia indywidualne, to tylko kilka z wykorzystanych sposobów na to, aby lepiej rozumieć i zarządzać własnymi i cudzymi emocjami.
  4. Warsztaty poświęcone rozwiązywaniu bieżących problemów i trudności – każdy z nas na co dzień boryka się z różnymi trudnościami, stawia czoła wyzwaniom. Podobnie mają uczestnicy warsztatów. Dlatego też wspólnie zadbaliśmy o to, aby nauczyć się skutecznie identyfikować sedno problemów oraz efektywnie budować plany na ich rozwiązanie.
  5. Warsztaty motywacyjne oraz budowanie wiary w siebie – te zajęcia pozwoliły uczestnikom bliżej przyjrzeć się samym sobie. Kim są? Co chcą osiągnąć? Czego potrzebują? Jakie zasoby już mają? Skupienie się nie tylko na pojawiających się trudnościach, ale przede wszystkim na dotychczasowych sukcesach, pomagało zbudować większą pewność siebie i wiarę we własne możliwości.
  6. Warsztaty podnoszące samoocenę oraz uczące budować własny wizerunek – ten blok zajęć został poświęcony tematyce prezentowania siebie, rozumienia odgrywanych w społeczeństwie ról oraz związanych z nimi wyzwań, obowiązków, cech i umiejętności. Był także integracją wiedzy i umiejętności z pozostałych warsztatów – połączeniem prezentowania umiejętności komunikacyjnych przy wykorzystaniu wiedzy o swoich mocnych stronach z pogłębieniem wiedzy na temat pełnionych przez uczestników ról nie tylko w grupie warsztatowej, ale także poza nią.

Wspólnie spędzony czas był obfity w inspirujące i uczące ćwiczenia oraz wspaniałą i pełną życzliwości atmosferę. Dziękuję z całego serca uczestnikom warsztatów oraz Pani Agnieszce Lewonowskiej-Banach, Prezes Fundacji KTO Kultura – Troska – Otwartość za interesującą współpracę.

Warsztaty zapobiegania wypaleniu zawodowemu oraz radzenia sobie ze stresem
Warsztaty zapobiegania wypaleniu zawodowemu oraz radzenia sobie ze stresem 500 281

Wypalenie zawodowe to temat niezwykle ważny we wszystkich zawodach społecznych. Szczególnie narażeni na wystąpienie tego syndromu są osoby, które na co dzień pracują z ludźmi oraz stykają się z ich problemami lub chorobami. Mowa tu o takich zawodach jak lekarz, pielęgniarka, psycholog, czy nauczyciel.

Podczas, gdy każdy może doświadczać stresu, wyplania mogą doświadczać tylko ludzie, którzy na początku swojej pracy mieli (1) wzniosłe cele (np. nieść pomoc innym, zmniejszać ból i cierpienie), (2) duże oczekiwania (np. że moja praca przyniesie mi spełnienie) oraz (3) silną motywację. Czyli tacy ludzie, którzy spodziewali się czerpać ze swojej pracy głębsze znaczenie.

  • Co  sprawia, że niektóre osoby czerpią radość ze swojej, często trudnej i wymagającej pracy przez lata?
  • W jaki sposób można zabezpieczyć się przed wypelaniem zawodowym?
  • Co zrobić, gdy pojawiają się pierwsze oznaki wyczerpania emocjonalnego?
  • Jakie metody relaksacji warto stosować?

Na te i inne pytania odpowiadaliśmy sobie podczas sześciu Warsztatów zapobiegania wypaleniu zawodowemu oraz radzenia sobie ze stresem, które odbyły się na przełomie maja i czerwca 2015 roku w Krynicy-Zdroju.

Dzięki różnorodnym, aktywnym ćwiczeniom indywidualnym i grupowym, ponad 180 pielęgniarek i położnych z powiatu nowosądeckiego pogłębiło swoją wiedzę i umiejętności z takich tematów jak:

  • Fazy i objawy wypalenia zawodowego
  • Zapobieganie wypaleniu zawodowemu
  • Techniki relaksacji
  • Identyfikacja czynników stresogennych
  • Sposoby radzenia sobie ze stresem

Warsztaty zapobiegania wypaleniu zawodowemu oraz radzenia sobie ze stresem, Krynica-Zdrój 2015

Warsztaty zapobiegania wypaleniu zawodowemu oraz radzenia sobie ze stresem, Krynica-Zdrój 2015

Warsztaty zapobiegania wypaleniu zawodowemu oraz radzenia sobie ze stresem, Krynica-Zdrój 2015

Warsztaty zapobiegania wypaleniu zawodowemu oraz radzenia sobie ze stresem, Krynica-Zdrój 2015

Warsztaty zapobiegania wypaleniu zawodowemu oraz radzenia sobie ze stresem, Krynica-Zdrój 2015

Relaksacja w grocie solnej, Krynica-Zdrój 2015

Relaksacja w grocie solnej, Krynica-Zdrój 2015

Poczęstunek

Warsztaty zapobiegania wypaleniu zawodowemu oraz radzenia sobie ze stresem, Krynica-Zdrój 2015

 

REFERENCJE:

BOSS FESTIWAL 2015
BOSS FESTIWAL 2015 808 539

BOSS FESTIWAL

10-11 kwietnia 2015 roku została zorganizowana pierwsza edycja BOSS FESTIWAL w Nowym Sączu. Co roku, w największych miastach w Polsce ma miejsce spotkanie przedsiębiorców oraz reprezentantów świata biznesu ze studentami i absolwentami. Motywatorium dołożyło swoją cegiełkę do rozwoju młodych profesjonalistów, prowadząc warsztat pt. „Żyj z pasją!”

W trakcie warsztatu uczestnicy mieli okazję:

  • zdefiniować, czym jest dla nich życie z pasją,
  • określić drogę prowadzącą do życia w zgodzie ze sobą, czyli swoimi potrzebami, wartościami i marzeniami,
  • zaplanować kolejne kroki prowadzące ich w stronę samorealizacji,
  • poznać historię osób, które żyją z pasją na co dzień.

Dziękuję wszystkim uczestnikom warsztatu za przybycie oraz życzę odwagi do realizacji swoich najskrytszych marzeń!

Prelegenci i organizatorzy BOSS FESTIWAL w Nowym Sączu

Prelegenci i organizatorzy BOSS FESTIWAL w Nowym Sączu

Prelegenci i organizatorzy BOSS FESTIWAL w Nowym Sączu

Jeśli i Ty zastanawiasz się, jak żyć z pasją – skontaktuj się ze mną i umów na coaching! Zapoznaj się także z artykułem, w którym znajdziesz wskazówki i inspiracje do dalszego działania!

Wywiad z Motywatorium w Dobrym Tygodniku Sądeckim!
Wywiad z Motywatorium w Dobrym Tygodniku Sądeckim! 1024 682 Katarzyna Kuzak

11-go kwietnia 2015 roku Motywatorium przeprowadzi warsztat pt. „Żyj z pasją!”, który ma zachęcić uczestników BOSS Festiwal do życia w zgodzie ze sobą. Oto wywiad, jakiego udzieliłam dla Dobrego Tygodnika Sądeckiego na temat tego wydarzenia!

Artykuł ukazał się także na stronie dts24.pl. Możesz go przeczytać klikając TUTAJ.

Motywatorium w MEDIACH!
Motywatorium w MEDIACH! 1024 682 Katarzyna Kuzak

Miło nam ogłosić, że dziś, 27 lutego 2015 roku, na tydzień przed drugimi urodzinami Motywatorium, ukazał się w dodatku nowosądeckim Gazety Krakowskiej artykuł pt. „Nowosądeckie firmy łączą swoje siły!”

Znajdziecie w nim relację z warsztatów pt. „Budowanie Zespołu”, realizowanych przez Motywatorium dla Meritum Group oraz informację o rozpoczętej akcji „Współpracuj lokalnie”.

Akcja ta ma na celu zachęcanie przedsiębiorców do darzenia zaufaniem oraz korzystania z usług lokalnych firm. Mamy nadzieję, że przykład naszej współpracy zainspiruje innych do łączenia swoich sił!

Warsztaty z komunikacji interpersonalnej
Warsztaty z komunikacji interpersonalnej 1024 768 Katarzyna Kuzak

Komunikacja interpersonalna jest jedną z najważniejszych umiejętności, leżących u podstaw pracy zespołowej. Sposób, w jaki mówimy, jak przekazujemy sobie ważne informacje, jak dobieramy słowa ma wpływ na efektywność i skuteczność grupy. Dlatego też 22 lutego 2015r. zespół pracowników firmy Intergraph wziął udział w warsztacie Praktyczne Rozmówki poprowadzonym przez Motywatorium w Krynicy-Zdroju.

Praktyczne Rozmówki to warsztaty poświęcone różnym aspektom komunikacji. Wspólnie z uczestnikami przyglądaliśmy się mowie ciała, dźwiękom paralingwistycznym oraz werbalnemu wymiarowi komunikacji. Na własnej skórze sprawdzaliśmy i ćwiczyliśmy te elementy, które mają największy wpływ na efektywność komunikowania się.

Oto krótka relacja fotograficzna z warsztatów:

Pracownicy firmy Intergraph podczas warsztatów Praktyczne Rozmówki

Pracownicy firmy Intergraph podczas warsztatów Praktyczne Rozmówki

Pracownicy firmy Intergraph podczas warsztatów Praktyczne Rozmówki

 

Jak zauważyli uczestnicy warsztatów, komunikacja to o wiele więcej niż tylko prosty przekaz informacji. Okazuje się, że sposób, w jaki się ubieramy, poruszamy, to jaką przyjmujemy postawę, gdy słuchamy wypowiedzi innych, także jest komunikatem.

 

SŁOWA
Komunikacja werbalna stanowi podstawę budowania relacji interpersonalnych. Polega na wykorzystywaniu słów do przekazywania różnorodnych treści. Z obliczeń psychologa Alberta Mehrabian wynika, że kiedy opowiadamy innym o swoich uczuciach, postawach czy przekonaniach, komunikacja werbalna stanowi 7% całego przekazu.

MOWA CIAŁA
Nasze ciało jest skarbnicą informacji! 55% całego przekazu płynie właśnie z gestykulacji, mimiki, odległości i sposobu, w jaki ułożone jest nasze ciało względem rozmówcy (czyli tzw. proksemiki). Badania psycholog społecznej Amy Cuddy wykazały, że przyjmowana przez nas postawa ma wpływ nie tylko na odbiorcę naszego komunikatu, ale przede wszystkim na nas samych. Przyjmowanie tzw. postawy dominującej może dodać nam odwagi i pewności siebie,  co następnie przełoży się na większą skuteczność w relacjach interpersonalnych.

DŹWIĘKI PARALINGWISTYCZNE
Pozostałe 38% przypada dźwiękom paralingwistycznym, czyli intonacji i barwie głosu, tempu mówienia, chrząknięciom, wzdychaniu, przerwom. Dźwięki paralingwistyczne są nośnikiem emocji – za ich pomocą możemy rozpoznać, jak czuje się nasz rozmówca. Tym samym, dodaje nam to nowych wskazówek i informacji, które często nie są wypowiadane wprost.

SEKRET SKUTECZNEJ KOMUNIKACJI
Jaki sposób komunikacji jest najbardziej skuteczny? Kluczową i podstawową zasadą komunikacji jest spójność pomiędzy sygnałami werbalnymi i niewerbalnymi. Gdy to, co mówimy jest podparte mową ciała oraz odpowiednią intonacją głosu, mamy szansę na to, że nasz rozmówca świetnie nas zrozumie.

Omówione powyżej elementy komunikacji werbalnej i niewerbalnej stanowią wstęp do rozbudowanych warsztatów, jakie Motywatorium prowadzi z zakresu komunikacji interpersonalnej.

Firmie Intergraph dziękujemy za wspaniale i efektywnie spędzony czas. Mamy nadzieję, że Praktyczne Rozmówki przydadzą się na co dzień!

Pracownicy firmy Intergraph

Warsztaty pt. Budowanie Zespołu
Warsztaty pt. Budowanie Zespołu 800 533 Katarzyna Kuzak

Co sprawia, że grupa ludzi staje się efektywnym i skutecznym zespołem?
Czego zazwyczaj oczekujemy od naszych współpracowników?
Na czym w relacjach z innymi zależy nam najbardziej?

Te, i inne pytania stawiali sobie podczas Warsztatów Budowania Zespołu pracownicy firmy Meritum Group, które były prowadzone przez Motywatorium w słowackich Tatrach 16 i 17 stycznia 2015r. Podczas różnorodnych gier i ćwiczeń, w atmosferze świetnej zabawy, uczestnicy tworzyli własną definicję skutecznego zespołu, wzmacniali swoje umiejętności dzielenia się wiedzą i swoimi spostrzeżeniami, jak również rozwijali umiejętności komunikowania swoich potrzeb i oczekiwań oraz udzielania sobie nawzajem informacji zwrotnej.

Już wkrótce ukaże się pełna relacja z przebiegu warsztatów!

Tymczasem warto byłoby odpowiedzieć na pytanie, które nurtuje wielu pracodawców rozważających organizowanie warsztatów dla swoich zespołów: Na czym one polegają? Co wnoszą do zespołu?

INTEGRACJA
Integracja zespołu przynosi jego członkom wiele korzyści. Dzięki temu, że pracownicy firmy poznają siebie nawzajem, zaczynają dostrzegać, jak wiele mają ze sobą wspólnego. Zatrudnienie w firmie rzadko bywa jedynym aspektem łączącym pracowników. W trakcie wspólnych ćwiczeń okazuje się, że osoby dzielą wspólne zainteresowania, mają podobne cechy charakteru, oczekują od siebie nawzajem podobnych postaw. Odkrywanie takich podobieństw sprawia, że coraz bardziej identyfikują się oni ze swoim zespołem, a co za tym idzie – często także i z całą firmą. Taka tożsamość organizacyjna z kolei niesie za sobą liczne korzyści. Pracownicy zostają w firmie na dłużej, ufają sobie nawzajem oraz przede wszystkim – wykazują większą inicjatywę osobistą w pracy.

ŁAMANIE BARIER
Łamanie barier, jakie ma miejsce podczas brania udziału w ćwiczeniach, grach czy symulacjach, sprawia, że uczestnicy warsztatów stają się coraz bardziej otwarci na siebie nawzajem. Ćwiczą wypowiadanie się na temat swoich potrzeb, oczekiwań oraz posiadanych spostrzeżeń. Dzięki temu w sytuacjach stresujących, czy problemowych będą mogli z większą otwartością dzielić się z innymi swoją wiedzą, prosić o pomoc i jej udzielać.

OMAWIANIE WZAJEMNYCH OCZEKIWAŃ
W trakcie warsztatów Budowania Zespołu uczestnicy mają także okazję wyrazić swoje oczekiwania w stosunku do innych pracowników. Niektórym zależy na współpracy, aktywnym słuchaniu, udzielaniu sobie nawzajem pomocy, a innym na dążeniu do wspólnego celu, wprowadzaniu zdrowej dawki humoru do pracy i sumienności w jej wykonywaniu. Świadomość wzajemnych oczekiwań ułatwia ich realizowanie w przyszłości.

ROZWÓJ
Udział w warsztatach jest niewątpliwie elementem rozwoju grupy. Jak wcześniej wspomniałam, uczestnicy uczą się rozmawiać o sprawach, które często bywają trudne do wyrażenia, wytyczają nowe ścieżki rozwoju zespołu, identyfikują obszary, w których chcą się doskonalić oraz które zapewnią im skuteczne funkcjonowanie w przyszłości. Systematyczny rozwój, jaki zapewnia cykl warsztatów, może rozwinąć szereg kompetencji pracowników, takich jak komunikacja interpersonalna, umiejętność udzielania konstruktywnej informacji zwrotnej, umiejętności przywódcze, kooperacja, czy inicjatywa osobista.

Warsztaty Budowania Zespołu mogą zarówno przygotować zespół do pracy, jak i być nagrodą za już osiągnięte wyniki. Scenariusz zajęć zawsze jest dopasowywany do potrzeb i możliwości firmy oraz samego zespołu.

8 kwietnia 2014 – Motywatorium na Uniwersytecie Ekonomicznym!
8 kwietnia 2014 – Motywatorium na Uniwersytecie Ekonomicznym! 1024 682 Katarzyna Kuzak

Już 8 kwietnia o godzinie 9:30 zapraszamy do wysłuchania prelekcji pt.:

PODEJŚCIE KOMPETENCYJNE
W PROCESIE REKRUTACJI I SELEKCJI PRACOWNIKA

W dniach 7-10 kwietnia Koło Naukowe Personalni, działające przy Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie, organizuje Festiwal HR. Jest to wydarzenie poświęcone tematowi Zarządzania Zasobami Ludzkimi. Podczas Festiwalu można wziąć udział w prelekcjach oraz krótkich szkoleniach tematycznych.

W tym roku Motywatorium postanowiło wesprzeć tę inicjatywę i poprowadzić prelekcję dotyczącą procesu naboru.

Serdecznie zapraszamy wszystkich zainteresowanych!

Więcej informacji TUTAJ
Zapisy TUTAJ